Sobota 28.02.2009r. – Z rana zaliczyłem śniadanku przygotowanym przez naszego potomka Sebastiana. PYCHA !!!!
A potem wybrałem się na budowę, aby dokładnie pomierzyć domek celem wyliczenia styropianu na podłogi i ściany zewnętrzne.
W drewutni zastałem efekt ostatnich dokupień.
Brakujące dwa stopnie kominiarskie.
Oraz brakujący kawałek rynny.
Na działce śnieg topnieje i to szybko, na przyszły tydzień ruszamy z robotą, koniec ferii zimowych .
Na budowie spotkałem się z domniemanym wykonawcą instalacji C.O. wody i kanalizacji, zapowiada się fajnie.
Potem wpadł człowiek od rekuperacji z jednej z 4 namierzonych firm, też ciekawe informacje uzyskałem.
Montuje też odkurzacze centralne i w tej tematyce się podszkoliłem.
Zadzwonił też Pan Tomek i potwierdził, że zaczynają w środę stawiać ścianki działowe na piętrze.
A na koniec wyskoczyłem na budowę do Marcinów.
A no tak nie pisałem wcześniej, teraz z Teściem mamy dwie budowy na głowie !!!!!!!!!!!!!!
Wykop gotowy, od poniedziałku przychodzi ekipa i zacznie zabawę z piaskiem.
A potem wybrałem się na budowę, aby dokładnie pomierzyć domek celem wyliczenia styropianu na podłogi i ściany zewnętrzne.
W drewutni zastałem efekt ostatnich dokupień.
Brakujące dwa stopnie kominiarskie.
Oraz brakujący kawałek rynny.
Na działce śnieg topnieje i to szybko, na przyszły tydzień ruszamy z robotą, koniec ferii zimowych .
Na budowie spotkałem się z domniemanym wykonawcą instalacji C.O. wody i kanalizacji, zapowiada się fajnie.
Potem wpadł człowiek od rekuperacji z jednej z 4 namierzonych firm, też ciekawe informacje uzyskałem.
Montuje też odkurzacze centralne i w tej tematyce się podszkoliłem.
Zadzwonił też Pan Tomek i potwierdził, że zaczynają w środę stawiać ścianki działowe na piętrze.
A na koniec wyskoczyłem na budowę do Marcinów.
A no tak nie pisałem wcześniej, teraz z Teściem mamy dwie budowy na głowie !!!!!!!!!!!!!!
Wykop gotowy, od poniedziałku przychodzi ekipa i zacznie zabawę z piaskiem.