czwartek, 29 listopada 2007

Kolejne Niusy z placu boju

Czwartek 29.11.2007 – Kochany ((;-)) Teściu spotkał się z sąsiadką i dostaliśmy zgodę na rozwałkę (za młoty czas się brać panowie) płotu przy wjeździe na „naszą” uliczkę dzięki czemu transport będzie się teraz mógł odbywać BIG autkami.
Uf około godziny 17.30 płot padł, ręce i krzyże bolą, o boziu Teścio to ma jeszcze niezłą parę w rękach.