Czwartek 17.09.2009r. – Dzisiaj dalszy ciąg ocieplenia wełną
po pracy wniosłem cały zapas wełny na piętro,
o boziu nienawidzę już naszych schodów !!!!!!!!!!!
Potem już tylko piankowanie murłaty
w niektórych miejscach trzeba było poodcinać wielkie śruby trzymające murłatę
wełna by się nie zmieściła
inwestorowi u którego Pan Roman zabrał się za ocieplanie domu zabrakło 15 cm styropianu więc skwapliwie pozbyłem się ostatnich 4 paczek
potrzebował jeszcze 2 więc wysłałem go do siadów ich też coś tam zostało ;-)))