środa, 5 grudnia 2007

Potyczki z urzędasami

Środa 05.12.2007 – Kolejne infosy trza wpisać „Naiwny Ten co w życiu spokoju szuka ;-) „ Miało być spokojne czekanie na papierki a tu znowu latanie.

Pamiętacie moje zabłądzenie ( o zgrozo nieprzymuszone i w pełni świadome ) w Urzędzie miejskim do działu z podatkami O BOZIU ODEZWALI SIĘ – WYROK ZAPADŁ KARZĄ MI ZAPŁACIĆ PODATEK Słownie 4,00 ZŁOTYCH POLSKICH - ciekawe ile kosztowało wygenerowanie całej tej dokumentacji

Jak widać środa to dzień urzędowy odezwała się też energetyka, przysłali warunki przyłączenia do sieci i namiary na NEGOCJATORA – POCZUŁEM SIĘ JAK ZAMACHOWIEC albo PORYWACZ – co tu negocjować przecież są monopolistą i muszą wszystko robić według prawa energetycznego, taka to prawda. Trzeba zadzwonić i ustalić co i jak bo jeszcze ABW albo CBA wpadnie ;-)

Na zakończenie dnia najlepsza czynność zakup, oryginału projektu w necie, znowu kasa pójdzie.

Kurde w trakcie wypełniania ankiety do zakupu nie wiem czy odklikałem że chodzi mi o projekt lustrzany, trzeba będzie z rana zadzwonić. Ale wpadka hehe.