Na stropie mamy wodne lodowisko.
Zabraliśmy się dzisiaj z Teściem za budowanie drzwi do domku, co prawda nie ma bramy i okien, ale co tam.
Tak wyglądają od środka.
A nad wejściem mamy jakiś chiński znaczek, wie ktoś, co to znaczy?
Murarz zabrał się za zamurowywanie ścianek.
Najpierw naprawił to, co ja zepsułem i podmurował schody
Od wewnątrz powstał niezła norka.
A z tej strony zaczął ciągnąc ściankę aż do stropu.
Tak się rozpędziliśmy z Teściem z robota, że podebraliśmy murarzowi trochę zaprawy i sami wymurowaliśmy trzy parapety w wykuszu
1………
2………
3………
oraz w oknie tarasowym……………..
I do domciu starczy tego na dzisiaj.