czwartek, 19 czerwca 2008

Chudziak na wykończeniu.

Czwartek 19.06.2008r. – Ekipa zabrała się ochoczo do roboty z rozpędu zaczęli już robić blaty na fundament konstrukcyjny, mam nadzieje że wystarczy im desek na dokończenie szalunku do chudziaka.
Hehe brakło im polska metodologia pracy, jak boga kocham.

Koło 16.00 zjechał beton załatwiany przez Górala. I zabrali się za lanie breji.


Ponieważ było go 9m3 przelecieli szalunki dwa razy.


Potem go jeszcze z pół godziny głaskali łopatami i do domciu.