Środa 28.05.2008r. – Odezwał się znowu Góral, „panie co z tym budowaniem” a ja na to że jeszcze tylko „ociupinkę” – tym razem coś nie bardzo chciał uwierzyć, grozi nawet zerwaniem kontraktu i dał czas do piątku ;-( normalnie osiwieje !!!!!!!!!!. Zbieranie tych zafajdanych papierków mnie wykończy. A teraz coś fajnego, przyszły z Allegro lampy które kupiłem do oświetlenia drewutni. Teraz tylko trochę kabelka jakiś wyłącznik i mamy światełko w domeczku.
środa, 28 maja 2008
Subskrybuj:
Posty (Atom)