Poniedziałek 07.12.2009r. – Dzisiaj łapka na myszy znowu się pokazała z jak najlepiej strony
a mysz jest żywa
puściłem ją wolno ale miała najpierw pogadankę ;-)
kafelkarz postępuje z pracami i podszedł już pod drzwi do kuchni
wykusz też już prawie gotowy
niestety zima nadal trzyma wiec musiałem ponownie zamontować grzejniki
trzeba je potem jeszcze zdemontować jak będziemy malować na kolor
ale i tak malujemy w pozostałe części pokoju gościnnego
a po powrocie do domu zastałe pianki z netu do montażu parapetów zewnętrznych
ale przydają się chyba dopiero na wiosnę ;-(
a mysz jest żywa
puściłem ją wolno ale miała najpierw pogadankę ;-)
kafelkarz postępuje z pracami i podszedł już pod drzwi do kuchni
wykusz też już prawie gotowy
niestety zima nadal trzyma wiec musiałem ponownie zamontować grzejniki
trzeba je potem jeszcze zdemontować jak będziemy malować na kolor
ale i tak malujemy w pozostałe części pokoju gościnnego
a po powrocie do domu zastałe pianki z netu do montażu parapetów zewnętrznych
ale przydają się chyba dopiero na wiosnę ;-(