czwartek, 1 maja 2008

Zaczynamy Majowe weekend - dzień pierwszy

Czwartek 01.05.2008r. – Ponieważ rozdzielka z energetyki już stoi, zabrałem się za zabudowanie rozdzielki budowlanej. Powstała koncepcja zamontowania rozdzielki budowlanej w drewutni, tylko czy kabla wystarczy. Ludziska !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Prawa Murphiego nie zadziałały - został nawet około 2m kable już w samej rozdzielce do podłączenia. Super, potem tylko ten sam kabel przełoży się do rozdzielki w domu, tu już chyba jednak braknie kabla ;-(.



(niestety pod różową folią)

Potem ruszyły wojska rakietowe łopata-ziemie-powietrze i zaczęło się wkopywanie kabla w ziemię, jak tylko dotarłem do miejsca gdzie koparki sąsiada Wojtka układały jego ziemię dowiedziałem się co to znaczy kopać w kamienistej glinie. O zgrozo, trzeba będzie później tą sprawę jakoś rozwiązać, na razie cała wykopana glina wylądowała za płotem a zastąpiłem ją czarnoziemem zzza płotu ;-).


Teraz pozostało tylko zabrać się już za kończenie ścian drewutni, przycinanie, malowanie, suszenie i paf przybijanie o proszę drewutnia prawie gotowa, pozostały tylko półtorej ściana, okno, drzwi i Voila (czyt. włala) Póki nie ma rynny nić nie możemy dalej robić ;-(