wtorek, 16 grudnia 2008

Dach i zakupy dachówki

Wtorek 16.12.2008r. – Ja w pracy na działce takie fajne rzeczy się dzieją.
Podobno przyjechał wielki dźwig i powciepywał wielkie kłody na odpowiednie miejsca więźby.

Wielka radość, dodatkowo Teściu wiedząc że na tej budowie fotografuje każde nawet błahe wydarzenie kliknął swoja komórą parę zdjęci, podziwiajcie.



Fotki nie są za superanckie ale to wina komórki, aparacik w niej to raczej rozdzielczość ma symboliczna..

Ale pamiątka będzie.

Po pracy przywieziono resztę dachówek ……


Jakiś blach ……..


Dziwacznych trójników…..


Dachówek wywietrznikowych………….


Jakiś wsporników i pozwijanych blach……………


Oraz okna połaciowe………


Teściu dokończył impregnowanie desek na pas przyrynkowy.

Z budowlanego chaosu wyłania się jakiś ornung.


A na stropie powstała dość skomplikowana a zarazem malownicza konstrukcja.

W paru miejscach doszło do ciekawego zbliżenia poszczególnych belek.