sobota, 12 lipca 2008

Na lekkim kacu i rozczarowanie ;-(

Sobota 12.07.2008r. – Niestety, Górale nie popisali się, po konsultacji z Kierownikiem Budowy okazało się że źle położyli folie kubełkową.
Zanim udało się nam zebrać narzędzia żeby poprawić błędy, bez ich usunięcia nie można zrobić drenaży, Teściu musiał się już zbierać na swoją imprezę i tak pierwszy dzień poszedł w diabły. Jeszcze im foli brakło normalnie kogoś zamorduje !!!!!!!!!!!!!!

W nerwach zabrałem się za poprawki a potem za porządki na działce.

Wyszło mi tak, ich wersji nie chcę pamiętać.


Mamy już też wprawioną rurę doprowadzającą wodę i widać kawałek ściany bez foli.


Potem jeszcze porządki z resztkami materiałów aby było miejsce na nowy materiały.


oraz aby nic nie przeszkadzał przy zasypywaniu fundamentów.