wtorek, 27 maja 2008

Dogrywka z urzędasami.

Wtorek 27.05.2008r. – Pomimo moich usilnych zabiegów dopiero dzisiaj udało mi się zebrać wszystkie brakujące dokumentu do urzędu. Po pracy zaraz czmych do urzędu, po przekazaniu dokumentów Panu urzędnikowi i krzepiącej rozmowie że to już OLL ruszyłem do domu, jeszcze kupiłem tylko nowa poziomice bo tą od Teścia żem trochę pogiął ;-).
I znowu czekamy ale to przecież wychodzi nam najlepiej.